Rehabilitacja po urazach stawu łokciowego. Rehabilitacja ortopedyczna po złamaniach.
Rozpoczął się sezon zimowy a wraz z nim niestety sezon na urazy wynikające z poślizgów na nieodśnierzonej nawierzchni. O ile większość z nich kończy się tylko potłuczeniami, to część z nich musi być leczona różnymi technikami zespoleń ortopedycznych. Po operacyjnym zestawieniu kości i ograniczeniu ruchów przez założenie ortezy lub gipsu pacjent wypisywany jest z oddziału ortopedyczny-traumatologicznego. Wtedy właśnie powinno rozpocząć się postępowanie rehabilitacyjne. Rehabilitacja po urazach stawu łokciowego w pierwszym okresie powinna być skupiona na zmniejszaniu występującego po urazie i leczeniu operacyjnym obrzęku. Uzyskać to można przez odpowiednio prowadzoną terapię przeciwobrzękową (zdejmowanie ortezy, wysokie układanie kończyny, drenaż limfatyczny, odpowiednie aplikacje tapingu).
Kolejnym etapem rehabilitacji są ćwiczenia mięśni ramienia i przedramienia odpowiednio dobrane do stanu gojących się jeszcze kości oraz do warunków tkankowych występujących u Pacjenta. Poprzez wdrożenie ćwiczeń czynnych, izometrycznych oraz relaksacji poizometrycznej, uzyskujemy nietylko poprawę zakresu ruchomości stawów łokcia, ale również dalsze zejście obrzęku.
Oczywiście przed rozpoczęciem pracy z Pacjentem każdy fizjoterapeuta powinien dokładnie zapoznać się z możliwościami zarówno stawów Pacjenta, jak i otaczających ho tkanek miękkich. W tym celu nieodzowna jest analiza dostarczonych przez Pacjenta zdjęć RTG oraz innych dokumentów (wypis ze szpitala, historia choroby z poradni ortopedycznej, dokumentacja SOR).
Na drodze do pełnego zakresu ruchu oraz właściwej siły zespołów mięśniowych operujących stawami łokcia i nadgarstka stają najczęściej ograniczenia ciągliwości tkanek miękkich jak również deformacje stawowe wynikające ze złamania (nie zawsze udaje się ortopedom na powrót ustawić kości w sposób anatomiczny). Niemniej jednak efekty terapii sdość szybkie i już po kilku sesjach najczęściej udaje się zauważyć znaczną poprawę (zarówno w sferze jakości jak i zakresu ruchu).
Powikłania jakie zdarzają się w trakcie rehabilitacji to najczęściej dolegliwości bólowe towarzyszące Pacjentowi dłużej niż 24h od sesji terapeutycznej, ale zdarzają się również sytuacje w których dochodzi do przemieszczeń w obrębie kości nie objetych stabilizacją chirurgiczną jak również uszkodzeń/naciągnięć nerwów, które w rejonie zabiegowym mogły zostać wchłonięte przez blizny gojących się tkanek.
W zależności od ciężkości ewentualnie występujących powikłań należy zasięgnąć porady ortopedy i wręcz nieodzowna wydaje się tu współpraca pomiędzy operatorem a fizjoterapeutą.
Należy tez pamiętać, że ryzyko powikłań w leczeniu i rehabilitacji jest dość wysokie gdy rozpoczynamy prace nad zakresem ruchu nie mając potwierdzonego radiologiczne pełnego zrostu. Gdy natomiast w RTG widzimy pełne zalanie się szczelin złamań to ryzyko uszkodzeń czy przemieszczeń znacząco maleje (chyba ze deformacja stawu ułatwia jego podwichanie co często występuje gdy złamaniami objęta jest głowa bliższa kości promieniowej).
Oczywiście każdy fizjoterapeuta powinien dołożyć wszelkich starań by dolegliwości bólowe czy ewentualne ryzyko powikłań w rehabilitacji było jak najmniejsze. W drodze wyjątku (przy niskim progu bólu) pacjent przed sesją może przyjąć lek przeciwbólowy. Należy jednak pamiętać iż nadmierne zniesienie czucia może doprowadzić do wykonania zbyt forsownych ćwiczeń i późniejszych dużych dolegliwości bólowych.
W ostatnim etapie rehabilitacji (o ile to jest możliwe) wprowadza się jako ćwiczenia czynności, które Pacjent wykonywał przed urazem. Bywa to niekiedy problematyczne gdyż często urazowi stawu łokciowego towarzyszą inne obrażenia powiązane z upadkiem. Niemniej jednak należy pamiętać, że bez angażowania Pacjenta na powrót w aktywności wykonywane wcześniej, niezmiernie trudno będzie uzyskać efekt pełnego osiągnięcia funkcji i rehabilitacji, o co przecież w całym procesie chodzi ?
Życząc ja najmniej upadków pozdrawiam!
Mateusz Kruświcki
Fizjoterapeuta